O umowie dotyczącej organizacji wesela lub wynajęcia Sali weselnej pisaliśmy już szeroko tutaj. Elementem, bez którego przyjęcie weselne nie może się obejść jest też oprawa muzyczna. Wybór DJa lub zespołu to kwestia indywidualnych preferencji, ale warto pamiętać, że poza samym słownym ustaleniem terminu, wynagrodzenia czy playlisty, warto też umową taką potwierdzić na piśmie!
Do najważniejszych elementów takiej umowy należy oczywiście zaliczyć wpisanie daty wesela i poprawin oraz ustalonego wynagrodzenia i to takiego, na jakie się umówiliśmy. Warto też wpisać przedział godzinowy, w którym wykonawca będzie grał w trakcie uroczystości. W przypadku wyboru zespołu muzycznego warto również w umowie zawrzeć informacje o oczekiwanym i ustalonym składzie. Niejednokrotnie zdarza się, że decydujemy się na współpracę z danym zespołem ze względu na świetną wokalistykę luz widzianego już wcześniej „w akcji” konferansjera. W dniu wesela może się jednak okazać, że pojawi się ktoś inny, bo np. zespół współpracuje z trzema piosenkarkami. Warto więc wyodrębnić w umowie ustalenia co do konkretnych osób, których obecności spodziewamy się w dniu wesela. Tak samo podejść należy do ilości i rodzaju instrumentów. Nie chodzi tu o nadmierną skrupulatność, ale zdarza się, że zespół przedstawia cennik uzależniony od ilości instrumentów. Wówczas para oczekuje występu jazzowego kwintetu, lecz bez zastrzeżenia w umowie saksofonu, na weselu może pojawić się muzyk z kastanietami.
Problemem, o istnieniu którego wiedzą nieliczni, jest kwestia wynagrodzenia dla ZAIKS-a, czyli stowarzyszenia zarządzającego prawami autorskimi, za wykonywanie muzyki w trackie wesela. Obowiązek uregulowania stosownej opłaty z tego tytułu, niewątpliwie powstaje, gdy organizujemy wesele przekraczające kameralną imprezę w gronie rodzinnym. O ile bowiem odtwarzanie utworów muzycznych na domowych imprezach, urodzinach czy choćby przy obiedzie nie podlega opłacie – o tyle jej odtwarzanie w celach zarobkowych już opłacie podlega.
To jest w istocie najważniejsze pytanie. Odpowiedź zależy od kilku elementów. Po pierwsze, ważne jest sposób, w jaki organizujemy wesele. Jeżeli zlecamy komuś przeprowadzenie kompleksowych przygotowań weselnych – wynajęcie sali, zespołu itd. – wówczas firma taka jest organizatorem uroczystości. Świadcząc odpłatnie i w ramach działalności zawodowej tego typu usługi, organizator powinien uregulować należności względem ZAIKS. To on bowiem faktycznie korzysta dla celów zarobkowych z wykonywanych w czasie wesela utworów. Jeżeli jednak wesele organizujemy sami, wiele zależy od naszej umowy z właścicielem sali weselnej. Jeżeli udostępnia on nam lokal, a także dostarcza catering i zapewnia bazę noclegową, to należy go traktować, jako organizatora. Wówczas to właściciel obiektu powinien uregulować należność ZAKIS-owi. Jeżeli jednak wynajmujemy samą salę, sami ją przystrajamy, sami ustawiamy stoły, zatrudniamy zespół i faktycznie organizujemy całe przyjęcie – powinniśmy ponieść koszty korzystania z praw autorskich. Warto też zauważyć, że często w umowach dotyczących organizacji wesel – nawet z dużymi obiektami – obowiązek opłacenia wynagrodzenia dla ZAIKS-a zostaje przeniesiony na nas. Jest to jak najbardziej dopuszczalne.
Warto pamiętać o powyższych zasadach, bo choć kontrolę przeprowadzane przez stowarzyszenie ZAIKS zdarzają się rzadko, to jednak rozpoczęcie nowej drogi życia od wysokiej kary finansowej, niewątpliwie nie jest wymarzonym tej drogi początkiem.
biuro@owo-adwokaci.pl
Artur Obarzanek
tel: +48 606 371 452
Aleksandra Włodarczyk - Ochenkowska
tel: +48 794 984 811
Kamil Ochenkowski
tel: +48 605 167 551
OWO Adwokaci 2024.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Proformat
OWO Adwokaci
Pl. Ks. Wyszyńskiego 52/16
58-500 Jelenia Góra